Grupa francuskich naukowców twierdzi, że za pojawieniem się ziemskich oceanów stoją asteroidy.
Naukowcy francuskiego Centrum Badań Petrograficznych i Geochemicznych przedstawili interesującą hipotezę powstania ziemskich oceanów, o czym informuje magazyn „Science”.
– Uwzględniając, że nasza planeta powstała w rejonie Wszechświata ubogim w wodę, przedmiotem naszych badań było pochodzenie wody na Ziemi – powiedziała „Science”, kierownik grupy naukowej Cecile Engrand.
Początkowo badacze z CRPG brali pod uwagę zderzenia Ziemi z asteroidami i meteorytami, których skład w 50 proc. składał się z lodu. Hipoteza upadła, ponieważ izotopy odnalezionych artefaktów odróżniają się od składu chemicznego wód na naszej planecie.
W toku długotrwałych porównań odnalezionych szczątków ciał niebieskich udało się jednak wykryć „sprawców”. Okazały się nimi asteroidy zawierające ogromne ilości węglowodoru. Ich bombardowanie w połączeniu z ziemską atmosferą tlenową zaowocowało w efekcie powstaniem mórz i oceanów.