Nowe dane dotyczące rynku VOD są zaskakujące. Rośnie liczba osób z dostępem do konkurencji Netflixa, ale opłacający abonament nie zawsze korzystają z usługi.
W trzecim kwartale 2020 roku Netflix odnotował najsłabszy wzrost liczby subskrybentów od czterech lat. Zyskał bowiem tylko 2,2 mln nowych użytkowników. Nie zmienia to faktu, że gigant z Kalifornii pozostaje królem VOD. Jego baza abonentów to obecnie 195,2 mln użytkowników.
Szef Netflixa Reed Hastings twierdzi, że do końca 2020 roku spodziewa się 200 mln użytkowników. Niemniej wolniejszy przyrost subskrybentów (15,8 mln w I kwartale, 10 mln w II kwartale) to efekt rosnącej konkurencji.
O ile w III kwartale zysk netto Netflixa wyniósł 790 mln dolarów, to konkurencja też ma powody do zadowolenia. HBO Max po wejściu do oferty AT&T Warner Media ma już bowiem 57 mln subskrybentów na świecie.
Sam pakiet na AT&T wykupiło 8,6 mln użytkowników. Co jednak zadziwiające, AT&T wskazało, że użytkownicy ich serwisu płacą za HBO, a tym samym mają dostęp do HBO Max, ale sporo z nich jeszcze z niego nie aktywowało i nie oglądało dostępnych filmów.
Z 28,7 mln osób posiadających pakiet HBO, a tym samym dostęp do platformy HBO Max tylko 12,7 mln użytkowników uruchomiło tą usługę. Mimo, że ma ją w pakiecie.
Dziennikarze wskazują, że wiele z osób mających dostęp do usługi HBO Max może o tym nie wiedzieć lub nie wiedzą jak z niej skorzystać.
Źródło: The Verge
